Siedź w domu i siedź w domu… Park niedozwolony, siłownia pod blokiem zamknięta, nawet do lasu wyjść nie można. Balkon za mały, żeby wygodnie rozprostować nogi i cieszyć się wiosenną pogodą. Zwariować można! Żeby jednak do tego nie doszło, warto zaaplikować sobie trochę ruchu. Czy można wykonywać ćwiczenia w domu bez specjalistycznego sprzętu? Oczywiście! Wystarczy kilka filmów, rytmiczna muzyka, a przede wszystkim mnóstwo dobrych chęci.
1. Twój jest ten kawałek podłogi
Potrzebna ci tylko podłoga, karimata albo wykładzina i już można robić brzuszki – klasyczne albo ukośne. Można też ćwiczyć mięśnie pośladków, podnosząc je i napinając. Swoje nogi i mięśnie grzbietu możesz też usprawniać, ćwicząc podnoszenie kończyn na boku czy na brzuchu. A próbowałaś już planka (czyli słynnej deski)? Połóż przedramiona tak, by twoje łokcie znajdowały się dokładnie pod pachami. Następnie podnieś palce stóp i oprzyj na nich ciężar ciała, pamiętając, aby plecy były proste, a głowa stanowiła przedłużenie całego ciała. Oczywiście na początku nie wytrzymuje się zbyt długo w tej pozycji, ale to ćwiczenie będzie prawdziwym błogosławieństwem dla twoich mięśni brzucha, rąk i grzbietu.
2. Na moim podwórku jest ściana łaciata
Tak śpiewała kiedyś grupa „Pod Budą”, ale ponieważ siedzimy w domu, wykorzystajmy to, co mamy na miejscu. Przy kawałku ściany na korytarzu możesz wykonywać pompki, przy okazji wzmacniając mięśnie karku i pleców. A może spróbujesz zrobić przysiady przy ścianie i poćwiczyć mięśnie brzucha oraz mięśnie czworogłowe uda? Ustaw stopy na szerokość barków i dociśnij je do podłogi, oprzyj się o ścianę i wykonaj przysiad do momentu, aż twoje uda będą równoległe do podłoża. Teraz dociśnij odcinek lędźwiowy do ściany, napnij brzuch i spróbuj chwilę wytrzymać.
3. Kuchenne rewolucje
Przejdźmy wreszcie do kuchni. Co my tu mamy? Kij od szczotki? Wspaniale. Możesz wzmocnić swoje plecy, podnosząc go do góry, a następnie opuszczając ręce na wysokość łopatek. W takiej pozycji wykonaj 10 powtórzeń, uważając, aby nie rozbić jakichś naczyń. Kupiłaś zapasy wody mineralnej? Półtoralitrowe butelki mogą posłużyć jako małe hantle. Usiądź wygodnie na krześle, a następnie podnoś i opuszczaj ręce z obciążeniem. Możesz też ćwiczyć mięśnie śródstopia, opierając się o blat kuchenny i stając na przemian na palcach i na piętach. Wreszcie do ćwiczenia mięśni pośladków i odwodzenia nóg posłużą ci parapety i grzbiet krzeseł. Uważaj, żebyś kogoś przy okazji nie kopnęła!
Przed podjęciem gimnastyki pamiętaj o kilku ćwiczeniach rozciągających, przysiadach, marszu czy biegu w miejscu, wymachach rąk, ruchach ramion i szyi. Ćwiczenia powtarzaj w seriach, każdego dnia zwiększając lekko trudność, np. ilość powtórzeń. To oczywiście tylko przykłady, w internecie znajdziesz ich o wiele więcej. Pamiętaj, że aktywność fizyczna podnosi we krwi poziom endorfin (czyli hormonów szczęścia), a dobra kondycja psycho-fizyczna to najlepszy sposób walki z wszelkimi wirusami. Warto w siebie zainwestować nie tylko w czasie przymusowego siedzenia w domu!
